Najnowsze wpisy, strona 12


lut 03 2004 Slowa
Komentarze: 2

Czy tak trudno jest dotrzymywac swoich wlasnych zobowiazan ?

Dzisiaj pewna panna powiedziala mi, ze to co mowie, to tylko puste slowa. A to przeciez jest jedyna rzecz w ktora wierze ...
Wierze, we wlasne slowa, ktore sa cenne, bo zawsze staram sie ze wszystkich sil ich dotrzymywac, nie zwyklem przeciez rzucac ich na wiatr. Dla tego czasami cos mnie boli, w glebi duszy ... sciska i gniecie jak nie moge czegos dotrzymac ...
Niektore rzeczy sa prawie poza zasiegiem, ale nigdy nie obiecuje czegos, czego wiem, ze nie bede mogl wykonac niezaleznie od moich staran ...
Jezeli slowa dotrzymane maja duza, niemal 100% przewage nad tymi niedotrzymanymi, ale  z poswieceniem, wtedy  maja one duza moc.
Jezeli cos powiesz i w to wierzysz, powiesz cos z duza pewnoscia, wtedy to czesto sie spelnia ...

P.S. - Dzisiaj wyciagnolem Siusionka, i poczulem znow to, co zawze kochalem : wiatr na twarzy, lzy w oczach, chlodny dreszczyk na ciele, i to uczucie, jakby sie plywalo po czarnej, asfaltowej rzece ...
Kolejna motywacja do kupna wiekszego pierdzipa :)
JA CHCE JUZ WIOSNE !!! tak wlasnie
 

duncan : :
sty 29 2004 Egzamin
Komentarze: 0

Jutro egzamin z wprowadzenia ...

O dziwo wcale sie go nie boje, chociaz "wiem ze nic nie wiem" ...
Probowałem zazywc Tusipect, ale nie dziala tak jak sie tego moglem spodziewac ... O ile ktos choc troche zna sie na farmacji, to wie na czym jest to dziadostwo oparte ... Fakt, moze i troche poprawia koncentracje i nie pozwala usnac, ale ma tez swoje uboczne dzialania. Jezeli ktos ma slabe serce, a moje jest calkiem slabe, to nie bedzie sie po nim za dobrze czol ... To gowno znacznie podnosi cisnienie (przynajmniej w moim wypadku).Ja - niskocisnieniowiec mialem 148 na 76, puls 84 (jak dla mnie to bardzo wysokie), a do tego wprowadza pewien niepokoj.
Nie polecam, szczerze, lepiej kilka kaw wypic, albo piwo - dobre na wszystko ;)
Tusipect zazylem w ilosci 3 tabletek, podobno syrop lepszy, tylko trzeba wypic caly jednym duszkiem - jedno gowno !!!

duncan : :
sty 20 2004 zaliczenie
Komentarze: 0

Sesja sie zbliza ...

A oto piosenka, ktora najlepiej obrazuje moje przygotowania do ow sesjii 

 

Jedyne co mam to zludzenie, ze moge miec zaliczenie

Jedyne co mam.. to zludzenie ze moge je miec.

 

Mialem wlasne notatki, pozyczyl je typ ukradkiem.

Co teraz mam zrobic bez tego? Jak zdac? jak teraz mam zdac?

Mialem isc do A zero, lecz wlasnie zamkneli mi ksero.

Co mam zrobic? Bez ksera jak zdac? Bez ksera jak zdac?

 

Jedyne co mam to zludzenie, ze moge miec zaliczenie

Jedyne co mam.. to zludzenie ze moge je miec.

 

Mialem zeszyt od Tomka, lecz zabral mi go w koncu.

Co mam zrobic? Bez zeszytu jak zdac? Bez zeszytu, jak zdac?

Mialem skrypt i nie mam, lecz nic w nim kurwa nie ma.

Co mam zrobic bez skryptu jak zdac? Bez skryptu jak zdac?

 

Jedyne co mam to zludzenie, ze moge miec zaliczenie

Jedyne co mam.. to zludzenie ze moge je miec.

 

Mialem sam troche wiedzy, lecz spili mnie koledzy.

Co mam zrobic? Bez wiedzy jak zdac? Bez wiedzy jak zdac?

Mialem ściage w kieszeni, lecz wpadla mi pod siedzenie.

Co mam zrobic? Bez sciagi jak zdac? Bez sciagi jak zdac?

 

Jedyne co mam to zludzenie, ze moge miec zaliczenie

Jedyne co mam.. to zludzenie ze moge je miec.

duncan : :
sty 18 2004 Muzyczny weekend
Komentarze: 0

Piatek i sobota, to dwa dni, ktore uplynely mi pod znakiem muzyki ...

Piatek

Z racji zreperowania sprzetow, moglismy sobie juz konkretnie pograc. Tak tez w piatek pierwsza proba. Nie bylem na niej do konca, ale czuc bylo, ze jest lepiej ... Puzniej koncert Dzemu. I jedyne co nie do konca mi sie podobalo, to lokal : Funaberia II. O wiele bardziej bym wolal, jakby dzem gral w jakiejs kameralnej salce, gdzie w spokoju siedzac przy stoliku i popijajac piwo moznaby sluchac dziesieciominutowych improwizacji ... Kolezance Agnieszce tez sie podobalo, moze nawet bardziej ...

Sobota

Od rana wstalem troche przeziebiony i troche bardziej polamany ... patrze na zegar - cholera, juz po 10tej. Self Defence graja na jakims szkolnym wystepie ... Kapela mloda i nieco niedoswiadczona, ale przybylem na zaproszenie Jordiego, mojego towarzysza w doli i niedoli. Tak jak myslalem, spuznilem sie, ale oni tez i tak oto zdazylem na wystep. Po nich graly jeszcze dwa zespoly, najwieksza furore zrobil Chaos, ale i tak kapela Michala wypadla dobrze, wiec zaprosilem zespol na moja prube, gdzie mielismy razem oblac ich sukces. Ja przyjechalem do "bunkra" przed ekipa Self Defence. Zaczelismy od sprzatania i wymiany popalonych wczoraj bezpiecznikow. Dowiedzialem sie, ze za mojej nieobecnosci zdolniachy spalily glosnik ... Coz, zaly czas sie cos psuje . Przywyklem do tego, ale znalezlismy taki sam w bunkrze na podmianke ... i gramy. Z Self Defence przyszedl sam Artur - gitarzysta z dwoma kolezankami. po drodze kupilismy zaprawiacz i wio. O dziwo pruba wyszla calkiem udana... Nie bylo duzo kwasow i Artur wyszedl pod wrazeniem. Wrocilem do domu, zjadlem cos w koncu (ok. 20:30) poczym wzialem sie za odpoczynek po dwuch tresciwych dzionkach. Niestety dobry nastruj znacznie zepsula mi wiadomosc o smierci Czeslawa Niemena. Moim zdaniem jednego z wiekszych artystow Polski powojennej.

Tak wlasnie, wszystko, co mnie spotykalo mialo mniejszy, lub wiekszy zwiazek z muzyka. Szkoda tylko, ze nie wszystko bylo optymistycznie zakonczone ...

duncan : :
sty 08 2004 Pelnia
Komentarze: 2

Pelnia - tak mozemy nazwac zjawisko, kiedy widzimy na niebie cały obrys ksiezyca ...

Nie jest to zadna konkretna definicja, ale pewien fakt spoleczny ...

Niektorzy doszukuja sie w pelni jakichs nadprzyrodzonych zjawisk, inni po prostu podziwiaja ten niezbyt czesty widok, ktory dla jednych jest przyjmny, dla innych denerwujacy z racji mocnego swiatla ...

Ja sam do pewnego czasu zaliczalem sie do grupy tych, co jedynie podziwiaja ksiezyc w pelni za jego ladny ksztalt i nadzwyczaj mocne swiatlo, jakie mozna noca dostrzec na niebie.

Mialem kilka przygod, ktore zdarzyly sie wlasnie w pelni ... mozna zawsze powiedziec, ze jest to zbieg okolicznosci, nic wiecej, ale ja tak nie powiem.

Wieze w istnienie czegos,co mozna nazwac energia astralna - owszem, nie jest to jeszcze opisane przez zadnego szanowanego w kregach uczonych badacza. Ale nie wszystko jestesmy (my ludzie) w stanie opisac na naszym aktualnym poziomie rozwoju, mowimy o czyms, ze nie istnieje, nie majac o danym zagadnieniu zadnego pojecia. Emile Durkheim powtarzal wielokrotnie, iz powinnismy przechodzic od rzeczy do idei, nigdy na odwrot. Jednoczesnie nie mozemy racjonalnie poprzec teorii energii astralnej, jak taz jej zaprzeczyc.

Ale czym mialaby byc ow energia astralna ?

Jak juz wspomnialem, jest to rzecz nieprzebadana, wiec nie moge podchodzic do tego od strony naukowej, moge jedynie wspomniec moje wlasne, empiryczne doswiadczenia, ktore w moim mniemaniu wiaze z energia astralna i jej wzmozona aktywnoscia podczas wystepowania pelni ksiezyca ...

Spotkalem sie jeszcze z nazwa astrum, jednak bede podtrzymywal moja wersje

Nie jestem w stanie stwierdzic, czy kazdy jest podatny na dzialanie takowej energii, czy tylko poszczegolne jednostki, co wynika z braku dostatecznych obserwacji (moich i nie tylko) z tej dziedziny, ale z tego co zauwazylem, to kazdy z osob podatnych na dzialanie ow energii reaguje na nia we wlasny sposob ...

Ja sam miewalem takie dziwne objawy, iz czulemsie w pelnie jakby silniejszy, mniej (mometami w ogole) podatny na bol, potrafilem gola reka wyciagac ziemniaki zagrzebane w zarze z ogniska ... Mialem jeszcze inne objawy, jak na przyklad totalna samokontrola nad wlasnym cialem. A czym moze sie taka samokontrola przejawiac ? Na przyklad zmuszeniem sie do szybkiej reakcji na bodzce zarowno zewnetrzne, jak i wewnetrzne. Potrafilem w bardzo krotkim czasie pozbyc sie uczucia wplywa alkocholu na moj organizm, tak jak miałem wrazenie  mojej duzej sprawnosci umyslowej, oraz zdolnosci do abstrakcyjnego myslenia.

Zauwazylem u niektorych jednostek wzmozone tendencje depresyjne, przejawiajace sie czesto fatalistyczna wizja swiata i wlasna u osob, ktorzy zazwyczaj zadko miewali podobne problemy... Bardzo prawdopodobne, ze jest to zwiazane z wczesniej wspomnianym pobudzeniem owej zdolnosci do abstrakcyjnego myslenia... 

W cywilizacji starozytnych Celtow podczas pelni odbywaly sie wazne obrzedy magiczne. Podobnie z reszta pelnia byla traktowana wsrod roznych etnosow pozaeuropejskich, jak tez i pogan zamieszkujacych stary kontynent w "mrocznych czasach".

Problem pelni pojawil przewijal sie na przelomie wiekow, lecz przewaznie traktowany byl powierzchownie i szablonowo. We wspolczesnej "dobie nauki" ludzie zajmoja sie glowie tym, co moga zbadac, a to czego zbadac nie potrafia odkladaja na bok, a jak na razie takim jest problem pelni ...

Jak wspomnialem na wstepie, nie powinnismy przejawiac zbytniego optymizmu poznawczego, lecz tez nie powinnismy wykluczyc istnienia i wplywu takowej energii na nas samych.

Tak czy inaczej, dzisiaj jest piekna pelnia ...

duncan : :