Komentarze: 1
Nastały lepsze czasy ...
Nastały lepsze czasy ...
Oczywiscie plyta jest dedykowana mojej muzie i drugiej polowie mnie samego ...
ANNIE ...
Mozna powiedziec, ze skonczylem juz prace nad plyta ...
Calosc trwa 44 minuty i wszystko nagralem sam !!!
Jak zwykle mam zastrzezenia co do niektorych aspektow : zwlaszcza spiew ...
Jakosc nagrania pozostawia troche do zyczenia, ale uwazam, ze piosenki sa calkiem dobre, a w przyszlosci bedzie mozna nagrac to wszystko w lepszej wersji ...
Prace trwaly ok 2 tygodnii
Tak wlasnie, dla mnie wiosna juz trwa ...
W mojej duszy, i umysle ...
Czymze jes nadzieja ?
Robisz cos z poswieceniem, ale czego by sie nie zmienilo, nic nie wychodzi. Otrzymany rezultat jest bardzo daleki od tego, jaki bym chcial osiagnac ...
Filip <Cave> mawia "im wiecej sie zmienia, tym bardziej jest tak samo" ...
Przez jego slowa przemawia skrajny pesymizm, ale uwazam ze ma podstawy aby tak mowic. W zespole, ktory z reszta sam stworzyl gra juz poltora roku i poza bunkier nigdy nie wyszedl ...
Ja gram niecale cztery miesiace i juz zaczynam watpic. W planach mielismy zagrac koncert po feriach, a my nawet nie mozemy nagrac jakiejs glupiej demowki ...
Czymze jest nadzieja i jak jej nie stracic ?
Opracowalem wzor na nadzieje :
Wp x Pz : t = N
Wp - wklad pracy
Pz - poziom zniechecenia
t - czas
N - nadzieja ...
Oczywiscie nie nalzy traktowac tego wzoru powaznie ...
Ale gdzie szukac nadzieji, gdy jej niema ? ... ?