Komentarze: 1
JAZDA - jednostkowa akcja z dawka adrenaliny
Dzisiaj taka mialem, jak wjechalem Cosmowi w tyl przy ok. 70 km/h ...
Na szczescie nic sie nie stalo, ale JAZDA byla calkiem niezla :)
Czasami dobrze jest poszalec ... puki jest sie mlodym ...
Cosmo nawet nie marudzil za bardzo, ze mu rejestracje ztarlem ;)
Strach pomyslec, co bedzie, jak sobie kupie Wuesie ... ;)
Ale puki co jezdzim na Siumku ... A z JAZDAMi bede musial sie wstrzymac ...
W koncu "mialem na siebie uwazac" i taki mam zamiar :)
Glupio by mi bylo, zeby moja luba odwiedzala mnie w szpitalu ...
Ale teskno za Joe Bar Teamem ...
Coz, sa sprawy wazne i wazniejsze !