Rock 'n roll
Komentarze: 6
Jak zwykle moje zycie przebiega pod znakiem rock 'n rolla...
Ostatnio za duzo tego "rokendrola" we krwi i bede musial przejsc proces odtruwania, zeby nie skonczyc w zlym miejscu o niewlasciwym czase. Za duzo pije, za malo spie, starzy chca mnie wyklnac (mam nadzieje, ze juz nie tak bardzo) i moje zycie moglbym podsumowac tytulem pewnej piosenki : "road to ruin"... Mam nadzieje, ze sie opamietam...
Ostatni koncert (20 XI) Nie wypalil (przynajmniej dla nas(<--k<<) I tylko sie zawiodlem (jak zadko kiedy)
Tutaj chcialbym podziekowac mojej ukochanej, ze byla przy mnie, kiedy stracilem nad soba panowanie, i jeszcze moglbym komus zrobic krzywde... ech - porazka!!!
Musze cos ze soba zrobic, ale nie wiem jeszcze jak, co i kiedy ;)
Dodaj komentarz