poco blog?
Komentarze: 1
Czy jest jakikolwiek sens w moim przypadku na prowadzenie bloga?
Pisze co mi sie pod klawisze nawinie, a potem spotykam się z różnymi dziwnymi komentaami. Mysle, że =by skasować to całe cholerstwo. Jeżeli nie mam odwagi pisac tego, co mysle, to takie cóś przestaje mieć sens. Pojawia się pytanie: czy to całe elektroniczne dziadostwo ma służyć tylko mojej uciesze, czy byc jak informator o moim życiu dla internautów, zarazem moich znajomych i przyjaciół? I tak nic do końca szczerego tutaj nie napisze. Co najwyżej jakiś wierszyk ku uciesze odwiedzających. To co czuje i tak mam w sobie i poco dzielić się tym z całym światem? Zaczynam mieć tego dosyć. Niedość, że mi się niezbyt chce cokolwiek pisać i siedzieć przed kompem, to jeszcze na dodatek i tak to, co pisze nie jest dokładnym odzwierciedleniem tego, co się ze mną dzieje. Rozważam wiec skasowanie bloga, lub zredukowanie publikowanych tekstów do neutralnych wierszyków o niczym.jeśli blog ten przestanie się ładować, to znaczyćmoże tyl;ko tyle, że został usunięty.Pomyślę. Byćmoże jeszcze jutro zniknie z pamięci wirtualnej...
Dodaj komentarz